Za kulisami już od dawna mówiło się o powrocie Edge'a, a oczekiwania jego pojawienia się na Royal Rumble były tym większe im 'Rated R Superstar' coraz bardziej zaprzeczał o możliwości jego powrotu do ringu. Właściwie, pierwsze plotki pojawiły się już na Summerslam 2019, gdy Edge zaatakował Eliasa podczas kickoffu gali. Później temat trochę przygasł, a bliżej Royal Rumble robiło się coraz głośniej na ten temat. Edge podpisał kontrakt z WWE na trzy lata na 9 milion dollarów. Prócz sporej gaży Edge ma zapewnioną stosunkowo niewielką ilość występów, bo jedynie 25 występów na tygodniówkach i trzy walki rocznie. Po części jest to spowodowane stanem zdrowia gwiazdy WWE, ale także wiekiem bo to już 46-letni zawodnik. Edge aktualnie toczy feud z Randym Ortonem i najprawdopodobniej z nim stoczy swoją pierwszą walkę po tak długiej przewie.
Warto odnotować, że przed Royal Rumble na backstage'u doszło do spięcia między Mattem Riddlem a Brockiem Lesnarem. 'The Beast' nie był zadowolony z ciągłego zaczepiania i oznaczania jego przez Riddle'a w postach gwiazdy NXT. Podobno odciągnął go na zapleczu i powiedział mu kilka szczerych słów. Warto odnotować, że sztab Performance Center wykorzystał ten fakt na jednym z treningów, aby pokazać adeptom wrestlingu jak nie korzystać z mediów społecznościowych.
0 komentarze:
Prześlij komentarz