Pierwsza niebieska tygodniówka w 2020 roku. WWE zapowiedziało nam dwa starcia na tę galę. W pierwszym zobaczymy triple threat tag team match, w którym wystąpią Sasha Banks oraz Bayley przeciwko Alexa Bliss i Nikki Cross oraz Lacey Evans i Dana Brooke. Przed galą potwierdzono także walkę wieczoru, w której Roman Reigns wraz z Danielem Bryanem zmierzą się przeciwko Dolphowi Zigglerowi i Kingowi Corbinowi. Federacja również zapowiedziała, że możemy być świadkami powrotu dużego nazwiska do ringu...
Początek gali odbywa się na backstagu. Do szatni Daniela Bryana przychodzi zdenerwowany The Miz próbujący nakłonić Daniela do wykończenia 'Fienda' Braya Wytta na dobre. Miz nie może znieść, że Bray nadal zagraża jego rodzinie. Bryan nie chce, aby Mizanin wkraczał do jego walki z Wyattem. Jednak z drugiej strony Daniel prosi, aby amerykański smok nie miał litości dla Fienda, gdy będzie chciał go wykończyć na zawsze, żeby już nigdy nie zagrażał jakiejkolwiek rodzinie albo chociażby członkom rosteru.
Głowny spektakl otwierają Panie, Sasha Banks oraz Bayley. Opowiadają o tym, jakie one nie są niesamowite, że ubiegły rok był dla nich bardzo udany. Przyjaciółki podjeły w tamtym roku poważne, lecz potrzebne zmiany w swojej karierze. Właśnie dzięki tym zmianom zawdzięczają swój sukces w 2019 roku. Uważają również, że są idealnym przykładem do naśladowania i ogólnie, iż są istnym ideałem. Zaraz po tym wchodzą Lacey Evans i Dana Brooke. Lacey wchodzi w dyskusję z wielkim oburzeniem. Mówi, iż Bayley miesza w głowach małym dzieciom i w ogóle jej się to nie podoba. Nie zapomniała również, że Sasha Banks bez czyjejkolwiek zgody wmieszała w ich rywalizację dziecko, a dokładniej dziecko Evans. Najwyższy czas, żeby ktoś zastopował destrukcje Sashy i Bayley. Chwile po tym wchodzą do ringu Alexa Bliss i Nikki Cross, one też chcą zawalczyć, ale nie z powodu jakiś bezmyślnych rywalizacji, lecz dla prostego zapunktowania, żeby w najbliższej przyszłości odzyskać tytuły mistrzyń tag team.
Triple Threat Tag Team Match
Dana Brooke & Lacey Evans pok. Alexa Bliss & Nikki Cross i Sasha Banks & Bayley
Na backstagu znów doszło do spotkania pomiędzy Mandy Rose a Otisem Dozoviciem. Mandy życzyła mu szczęśliwego nowego roku, lecz duży Otis nie mógł na nią patrzeć ze względu na poprzednie nie do końca szczęśliwe dla niego sytuacje. Pojawia się tag team partner Otisa i prosi, żeby zaczął się skupiać się na walce.
Podczas spaceru The New Day czyli Kofiego i Big E po backstagu napotykają się na nieszczęśliwego The Miza, jak to New Day ma to w swojej naturze pozytywnego myślenia starają się poprawić humor Mizaninowi. Kofi rozpoczyna opowiadać wszystkie osiągnięcia Miza z ostatniej dekady, było tego trochę, walka na WresleManii, praktycznie wszystkie mistrzostwa i wiele innych mniejszych walk. Lecz Miz nie daje sobie poprawić humoru, bo cały czas myśli o Wyatt'cie i o tym, iż cały czas zagraża jego rodzinie. Miz niespodziewanie proponuje Kofiemu walkę. Big E niesamowicie się zdenerwował i był w stanie uderzyć Miz'a, lecz Kingston go powstrzymał. Kofi zrozumiał swojego przyszłego oponenta i przyjął walkę.
Elias jak zwykle ze swoją gitarą, też musi dodać dwa słowa. Proponuje zmiany w rosterze, jak zwykle coś mu się nie podoba. King Corbin powinien zniknąć w ogóle z WWE, a The Revival powinno przejść zmiany u podstaw, są gorsi nawet od Zigglera i Corbina - uważa Elias. Nie zapomina oczywiście o Shanie McMahonie, którego po powrocie z chęcią wysłałby na RAW.
Kolejna akcja na backstagu, tym razem spotykają się The Revival i Shorty G. Wilder i Dawson narzekają na głupie stypulacje walk. Chad namawia tag team, żeby zaakceptowali swoje wady, gwarantuje im, że to pomoże i odkryją swoje szczyty możliwości. Shorty proponuje walkę, a Wilder bez zastanowienia ją przyjmuje. Scott postanowił sprawdzić się jako komentator.
Normal Match
Shorty G pok. Dasha Wildera
The Revival postanawiają zaatakować po walce zmęczonego Gable'a. Widownia oszalała, ponieważ zaczęła grać muzyka irlandzkiego gladiatora i legendy WWE, czyli Sheamusa! Dash i Dawson uciekają jak najszybciej potrafią, każdy myślał że Sheamus przyszedł uratować Chada, lecz on postanowił wykonać Brogue Kick na Shorty G i nie było wątpliwości, że stary Sheamus powrócił.
Normal Match
Kofi Kingston pok. The Miz
Miz jest zdezorientowany nie wie, co robić, więc postanawia zaatakować Kofiego po walce. Mizanin nie ma pojęcia, dlaczego fani się od niego odwrócili.
Backstage. Fiend miał na swojej drodze dużo ofiar psychicznie rozwalił już Balora, Rollinsa i Miza. Daniel Brayan nie chce być następny, Bryan używa przykładu Miza, żeby pokazać ludziom jak Fiend wpływa na zdrowie psychiczne. Bryan będzie gotowy na Royal Rumble, żeby Fiend skończył już swoje chore panowanie. Roman się cieszy ze słów Bryana. Obaj uważają, że Roman, może wygrać Rumble, a Daniel odbierze Wyattowi pas, wtedy spotkają się twarzą w twarz na WrestleManii 36. Dzisiaj mają udowodniać swoje panowanie w tag team matchu przeciwko Corbinowi i Zigglerowi.
Dziennikarka puka do pokoju The Miza, po chwili otwiera JOHN MORRISON, wielka gwiazda WWE powraca, jednak jeszcze nie wiemy po co i czemu poszedł do biura Miza. Powiedział tylko, że Mizanin nie ma już nic do dodania.
Normal Match
Otis pok. Drew Gulak
Normal Match
Braun Strowman pok. Cesaro
Rozwścieczony Shinsuke Nakamura postanawia zrobić odwet na Strowmanie i wykonuje na nim kinshase.
Tag team Match
Roman Reigns & Daniel Bryan vs King Crobin & Dolph Ziggler - No Contest
Walka się zaczęła, Bryan staje na przeciwko Dolpha, ale po chwili gasną światła i rozbrzmiewa śmiech Wyatta. Trwa to tylko kilka sekund i wracamy do walki. Daniel się tym nie przejął i poczęstował Zigglera latającym kolanem, mógłby być to już koniec tej walki, lecz Bray nie odpuścił i znów zgasły światła, tym razem Fiend się pojawił. Daniel spróbował potyczki z okropnym Wyattem, ale nie miał żadnych szans. Demon zapina Mandible Claw i rzuca Bryanem o podłogę, chwilę później znika. Reigns pozostaje sam na dwóch. Roman nie miał szans, a po chwili kajdanki poszły w ruch. Kiedy psie jedzenie miało już wylądować na twarzy Reignsa, wybrzmiewa dawno niesłyszana muzyka THE USOS! Ratują kuzyna z tarapatów, a Corbin i Ziggler kończą nieprzytomni na podłodze.
0 komentarze:
Prześlij komentarz